Psychoterapia online

Prowadzę psychoterapię online wedle metod terapii akceptacji zaangażowania ACT. Integruję ją z pokrewnymi szkołami terapii poznawczo-behawioralnych trzeciej fali – przede wszystkim terapii opartej na analizie funcjonalnej FAP, dialektycznej terapii behawioralnej DBT oraz terapii skoncentrowanej na współczuciu CFT. Dbam o to, aby ta różnorodna wiedza była skrojona na potrzeby osoby korzystającej z psychoterapii – przekazana w zrozumiały sposób oraz nakierowana na pozytywną zmianę w życiu wewnętrznym i zewnętrznym.

Głównym procesem, poprzez który działają prowadzone przeze mnie terapie, jest elastyczność psychologiczna. Elastyczność to  zdolność do zauważania i świadomego reagowania na własne myśli, uczucia i inne zdarzenia w taki sposób, aby móc podejmować działania zgodne z własnym systemem wartości i celami z nim związanymi. Odwrotnością elastyczności jest sztywność psychiczna. Takie osoby są na łasce żywiołów – są zależne od swoich przeżyć lub zachowań innych osób. Rzadziej yeż wiedzą, co jest dla nich najważniejsze, a jeśli już wiedzą, to nie zawsze umieją to realizować. Przez to ich satysfakcja z życia i jego jakość jest ograniczona.

Kształcenie w sobie elastyczności psychologicznej jest uniwersalną i uodowodnioną naukowo drogą do podwyższenia jakości życia i uporania się z problemami zarówno dla osób przechodzących przez trudny czas w życiu i szukających terapii, jak i dla chcących trenować swój umysł lub szukających profilaktyki psychicznej oraz dobrej, sensownej drogi w życiu.

  • W psychoterapii ACT odznacza się badaniami w szerokim zakresie problemów psychicznych związanych m.in. z depresją, różnymi odmianami lęku (obsesje i kompulsje, społeczny, trauma, ataki paniki i inne), uzależnieniami, przewlekłym bólem, jak i skomplikowanymi, długotrwałymi oraz zakorzenionymi głęboko w historii życia problemami psychicznymi.
  • W rozwoju osobistym/coachingu badania wskazują, że ACT osiąga skuteczność w radzeniu sobie ze stresem, wypaleniem zawodowym oraz w podnoszeniu wydajności i jakości życia u pracowników oraz sportowców.

Jest wiele myśli i odczuć, które utrudniają skuteczne działanie np. zmartwienia, wewnętrzna krytyka, gniew, lęk i strach, chęć odłożenia czegoś na później, smutek i poczucie beznadziei lub bezsensu, złość, wstyd, poczucie winy, przewlekły ból, trudne wspomnienia, przewidywania, impulsy zachęcające do powrotu do uzależnienia lub problematycznego zachowania, natrętne myśli, poczucie powinności lub przymusu, frustracja, niepewność, pustka. To tylko niektóre – ACT uczy, jak skutecznie do nich podejść, by zakończyć wewnętrzną walkę i zacząć żyć w zgodzie z sobą.

Zapraszam do dalszej lektury, aby zapoznać się z tym, czy ACT jest dla Ciebie. O mnie z kolei możesz przeczytać więcej tutaj.

Z jakimi problemami pracuję

W ramach psychoterapii przyjmuję osoby dorosłe (od 18 r.ż.) doświadczające trudności w szerokim zakresie problemów psychicznych.

  • Lęk. Lęk społeczny, związany  z konkretnymi sytuacjami lub przedmiotami (np. kontakt ze zwierzętami), atakami paniki, natrętnymi myślami i działaniami, zaburzeniami lękowymi po traumie, dysocjacje.
  • Nastrój. Depresja jedno lub dwubiegunowa, przewlekły lub nawracający smutek, apatia i brak motywacji, uporczywe myśli samobójcze i próby pozbawienia się życia, brak poczucia sensu i zaangażowania w życie, długotrwała żałoba.
  • Inne emocje i myśli. Wstyd, gniew, zazdrość, agresja, poczucie winy, martwienie się, niska samoocena.
  • Rozregulowanie emocjonalne. Borderline, samouszkadzanie się, impulsywne działania, poczucie pustki, zależności od drugiej osoby, duże wahania nastroju, zachowania samobójcze.
  • Wysoka sztywność. Perfekcjonizm, schematyczność, liczne blokady psychiczne i w działaniu, poczucie winy, wstydu, niespełniania oczekiwań swoich i innych, wysokie wymagania wobec siebie.
  • Nadużywanie lub uzależnienie od substancji lub zachowań. Radzenie sobie z trudnymi emocjami i myślami za pomocą alkoholu, papierosów, innych narkotyków, ale także przez hazard, internet, pornografię, gry komputerowe lub kompulsywny seks.
  • Odżywianie. Bulimia, prowokowanie wymiotów, restrykcyjna dieta, objadanie się.
  • Zawodowe i naukowe. Prokrastynacja, wypalenie zawodowe, brak satysfakcji, trudność w koncentracji.
  • Problemy związane z chorobami. Padaczka, przewlekły ból, psychologiczne aspekty radzenia sobie z cukrzycą, nowotworem i innymi chorobami zmieniającymi tryb życia.
  • Rozwój osobisty. Trening umiejętności i pogłębienie wiedzy o sobie dla osób szukających większego zaangażowania w swoje życie i satysfakcji z niego, większej świadomości i kontroli nad swoimi zachowaniami oraz profilaktyki problemów psychicznych.
  • Integracja psychodeliczna. Radzenie sobie z trudnymi przeżyciami, otwartymi wątkami po podróżach psychodelicznych, zmiana wglądów w działanie, kształtowanie siebie i swojego życia po doświadczeniu psychodelicznym.

Jeśli nie jesteś pewien lub pewna, czy twój problem mieści sie w ramach mojej specjalizacji, napisz śmiało mail na bkleszcz@gmail.com

Elementy pracy nad elastycznością psychologiczną

Świadomość. Pomagam klientowi w rozmowie oraz za pomocą ćwiczeń precyzyjnie namierzać te myśli i odczucia, które wpływają negatywnie na jego stan. Dobry kontakt z własnym ciałem i umysłem jest pierwszym krokiem do pozytywnej zmiany. Wspólnie śledzimy także pozytywne lub negatywne konsekwencje podejmowanych działań, co daje lepszą wiedzę o sobie, co czyni życie bardziej witalnym i wartościowym, a co z kolei oddala od pożądanych celów i czyni je gorszym. Pozwala to na porzucanie automatycznego, nawykowego działania, a zamiast tego na skoncentrowane angażowanie się w to, co jest dla klienta jest w danym momencie priorytetem.

Otwartość i bezpieczeństwo. Wszyscy ludzie (łącznie z psychoterapeutami) mają tendencję do przeżywania skomplikowanych wewnętrznych przeżyć. Aby przejść przez nie w kontrolowany sposób i aby myśli, emocje i stany ciała nie pochłaniały ciebie, pomagam ci się uczyć sposobów, jak ich bezpiecznie doświadczać, jak spojrzeć na nie z nowej perspektywy oraz jak i działać w zgodzie z sobą nawet w ich obecności.

Sens życia i zaangażowanie się. Kontekstem dla psychoterapii i treningu ACT zawsze są wartości klienta – indywidualne przekonania na temat tego, co jest w życiu ważne. Długotrwała wewnętrzna walka lub brak okazji do wewnętrznego namysłu może powodować, że własny sens życia staje się niejasny lub chaotyczny. W ramach wspólnej pracy pomagam klientowi stworzyć lub dookreślić swój kierunek życia oraz zaangażować się w jego coraz bogatsze realizowanie.

Napisałem szerszy artykuł o ACT – może będzie dla Ciebie ciekawy, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tego rodzaju pracy.

Filozofia mojej pracy z uczestnikami psychoterapii

Rozmowa i praktyka. Czas podczas sesji dzielimy między rozmowę i różne formy ćwiczeń, pozwalając przeżyć na sobie w bezpośredni sposób różne sposoby funkcjonowania umysłu. Jest to wiele bardziej żywe podejście od opartego tylko na dyskusji i wglądzie. Pozwala także tworzyć plan, jak między sesjami kształtować i rozwijać nowe umiejętności radzenia sobie.

Działanie tu i teraz. „Przeszłość” nie jest zakazanym słowem, a jej analiza ma dużą wartość pod względem wiedzy, którą można wynieść na swój temat.  Jednocześnie niestety nie da się jej zmienić – to już fakt dokonany. Stąd wspólna praca nakierowana jest ostatecznie na tworzenie warunków ku temu, aby w obliczu nieraz trudnej przeszłości tworzyć w aktualnym życiu dobre warunki do teraźniejszego życia.

Tworzenie zamiast łatania. Skuteczna psychoterapia wiąże się z wyjściem ze strefy wewnętrznej wojny. Rozwój odbywa się przez nabywanie nowej wiedzy, umiejętności i podejmowanie wartościowych działań sprzyjających pozytywnej zmianie.

Nie jesteś chory/chora. Żaden z syndromów psychiatrycznych nie został dotąd uznany przez Światową Organizację Zdrowia za spełniający najbardziej podstawowe kryteria choroby – nawet tak dramatyczne problemy jak schizofrenie czy zaburzenia dwubiegunowe (Hayes, Wilson, Strosahl, 2012). Cierpienie nie jest zatem chorobą, a korzystający z usługi jest określany jako klient, a nie pacjent. Lęk, smutek, gniew, pustka, ból, zazdrość i wszystkie inne emocje są taką samą częścią naturalnego życia jak radość czy przyjemność. Dzielimy je ze wszystkimi ludźmi na świecie, którzy w różnych etapach swojego życia nieraz bardzo poważnie utknęli i szukają drogi na zewnątrz. Jednocześnie często pewne strategie radzenia sobie sprawiają, że trudne emocje i myśli utrzymują się wiele dłużej i przejmują kontrolę, a te przyjemne i przydatne są stłamszone, często do tragicznego stopnia. ACT uczy rozpoznawać te sposoby reagowania i daje okazję do przetestowania innych, bardziej nam sprzyjających.

Naukowość. Na całym świecie naukowość jest standardem obowiązującym skuteczne interwencje psychologiczne. Oznacza to, że tysiące naukowców z uniwersytetów na całym świecie przetestowało działanie technik osiągania zmiany w ramach różnych problemów psychicznych, a następnie przed publikacją niezależni naukowcy poddali to krytycznej ocenie. Zapewnia to wyższą skuteczność, pewność i bezpieczeństwo. Najlepiej przebadanymi terapiami są należące do nurtu poznawczo-behawioralnego, do których należy ACT.

Organizacja pracy i kontakt

Zgłoszenia proszę kierować na bkleszcz.act@gmail.com. Konto mailowe jest zarządzane przez Pawła, który organizuje moją pracę i kieruje przyjęciami.

Koszt jednej sesji to 300 zł. Przelew dokonywany jest na konto 50 1020 5558 1111 1685 8610 0067.

Widuję się z klientem raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie.

Przyjmuję online przez Zoom. Dalsze szczegóły organizacyjne podaję po zgłoszeniu się.

Często zadawane pytania

Tutaj postarałem się o odpowiedzenie na częste pytania, jakie mają osoby rozważające podjęcie psychoterapii.

Ile będzie trwać terapia?

ACT wywodzi się z nurtu behawioralnego, który za swój cel przyjął dostarczenie klientowi naukowo przebadanej i ograniczonej w czasie psychoterapii. Średni czas pracy to ok. 12-24 cotygodniowe spotkania – w tych widełkach mieści się większość moich klientów.

Na czas jej trwania może wpływać wiele czynników. Może się wydłużyć, jeśli klient ma wiele poważnych problemów jednocześnie np. współwystępujące problemy alkoholowe, lękowe i związane z samouszkadzaniem się. W miarę poprawy stanu psychicznego i nabywania nowych umiejętności wspólnie ustalamy, że pora obniżyć częstość spotkań do jednego na 2 tygodnie, a potem rzadziej, by z jednej strony przygotowywać się do zakończenia udanej terapii, a z drugiej wciąż trzymać rękę na pulsie i pracować nad bieżącymi trudnościami.

Czasem klienci po zakończeniu właściwej terapii mają ochotę przejść na tryb coachingowy i widzimy się raz na 2-4 tygodnie przez taki czas, jaki uznają za potrzebny, by utrwalać zdobytą wiedzę i umiejętności oraz tworzyć jasny plan na najbliższą przyszłość.

Czy mogę liczyć na szybkie efekty?

Podczas pracy z klientami obserwuję duże różnice w tym, jak zachodzą zmiany. Czasem są one bardzo szybkie, czasem terapia trwa dłużej, aż coś nie „zaskoczy”, co umożliwia zmianę podejścia do dotychczasowej sytuacji, a zdarza się też, że w jej toku konfrontujemy się z naprzemiennymi poprawami i nawrotami. Człowiek nie jest robotem i nie istnieje algorytm na nikogo, stąd nie jest możliwe, aby powiedzieć z góry, jak przebiegać będzie wspólna praca.

Stąd warto się przyjrzeć kilku czynnikom, które pozytywnie wpływają na siłę psychoterapii i zależą zarówno od psychoterapeuty, jak i od klienta:

Dbanie o solidną relację. Psychoterapia to spotkanie dwóch osób, z których każda ma swoją własną historię, może różnie rozumieć różne rzeczy lub mieć odmienne pomysły na tę samą rzecz. Stąd waga jasnej komunikacji pomiędzy terapeutą a klientem – pozwala to naprostować nieporozumienia i wzmacniać to, co już działa.

Zaangażowanie się w proces terapeutyczny pomiędzy sesjami. Terapia trwa nie tylko podczas sesji, ale przede wszystkim pomiędzy nimi. W ACT wprowadzane są ćwiczenia, które pozwalają spojrzeć na różne kwestie z nowej perspektywy, a sesje często kończą się kilkoma pomysłami na to, co robić pomiędzy sesjami. Im bardziej klient jest zaangażowany w pracę między sesjami, tym więcej daje sobie okazji do poprawy radzenia sobie z trudnościami i do osiągnięcia pozytywnej zmiany w życiu.

Zdrowy sceptycyzm połączony z otwartością do próbowania nowych rzeczy. Nawet mimo tego, że prowadzę psychoterapię potwierdzoną naukowo, to nie jestem w stanie zagwarantować, że z bogatego zbioru technik czy metod pracy każda jedna będzie służyła każdemu. To pole, w którym i terapeuta i klient muszą otworzyć się na trochę niepewności i gotowości do gruntownego przetestowania, jaka postawa wobec trudnych myśli, emocji lub wrażeń z ciała działa w jakich okolicznościach.

Jaka jest różnica między niezdecydowanym i zaangażowanym klientem lub klientką?

Porównajmy dwóch fotografów – amatora i profesjonalistę. Osoba korzystająca z aparatu od czasu do czasu, aby upamiętnić urodziny, by uchwycić ładny krajobraz lub rodzinny wypad szybko strzeli kilka zdjęć, będzie liczyć, że dobrze pójdzie i, częściej niż rzadziej, będzie zawiedziona efektami. Z kilku prób część będzie rozmazana, część ujmie pół czyjejś głowy, na niektórych będzie grymas zamiast uśmiechu. Jeśli ta osoba oczekiwała poważnych wyników, to patrząc na to słusznie będzie rozczarowana.

Zaangażowany fotograf podchodzi do tego inaczej. Robi bardzo wiele zdjęć w różnych sytuacjach i odkrywa, że zrobił wiele więcej tych gorszych niż amator. Ale dlatego, że zrobił ich tak wiele, znajduje też takie, które go satysfakcjonują.

Wówczas przygląda się im bliżej i sprawdza, co może zrobić, aby je poprawić. Eksperymentuje z edycją, ekspozycją itd. i na koniec ma z dziesięć, które mu szczególnie przypadły do gustu. Wybiera najlepsze z nich i, po poświęceniu im dalszej pracy, kończy z fotografią wartą nagrody.

Są także różnice między klientami. Klient niezdecydowany ma mgliste poczucie celu, nie wie nawet, czego chce. Kiedy rezultaty są mieszane lub dalekie od oczekiwań, poddaje się, i poprzestaje na tym, co mówią mu jego myśli: że – co prawdopodobne – już zawsze pewnie tak będzie.

Zaangażowany klient będzie wielokrotnie wracał do swoich planów i sposobów, które prowadzą ku nim. To, co rozpoczyna się jako mglista, niedookreślona dżungla konfliktów stopniowo nabiera ostrości. Patrzy na swój problem, blokady, porażki i trudności, analizuje swoje doświadczenia i uczy się z nich, i zmienia podejście tam, gdzie to korzystne. Jak profesjonalny fotograf, wdraża poprawkę po poprawce i staje się lepszy w tym, co robi.

Czy jako terapeuta nie masz już trudnych myśli i emocji? Czy podejmując terapię ACT mogę oczekiwać takiego efektu?

Myślę, że istotą terapii jest znalezienie dobrej drogi do tego, co cenne i piękne, w obliczu tego, co trudne. To bardzo ludzkie podejście, a terapeuta jest w takim samym stopniu człowiekiem, jak siedzący po drugiej stronie klient. W ACT mówi się, płyną na tej samej łódce. Oznacza to, że oboje mają swoje własne, często skomplikowane myśli, różnorodne emocje i bolesne wspomnienia, wobec których mogą przyjąć różne postawy.

Badania naukowe pokazują dwie rzeczy: (1) że w ramach tej terapii klienci lepiej radzą sobie z wewnętrznymi konfliktami, wobec czego częstość, siła i przewlekłość trudnych przeżyć potrafi spadać, ale też że (2) zależność między brakiem nieraz bardzo ciężkich przeżyć a dobrym życiem wcale nie jest jednoznaczna.

  • Działania na dłuższą metę skuteczne i zgodne z naszymi wartościami mogą wieść przez więcej lęku, trudu lub niepewności. Przykładowo, zostanie rodzicem to nie tylko satysfakcja i spełnienie, ale także sterta pieluch, strach o zdrowie chorego dziecka lub frustracja, kiedy to się buntuje lub budzi nas płaczem. Podejście do nieznanej osoby i porozmawianie z nią może otworzyć na coś zupełnie nowego i pięknego, ale także na lęk tu i teraz lub zranienie w przyszłości po nieudanym związku. Studia to satysfakcja z nowej wiedzy, nowi znajomi i uprawienia do pracy, ale też zarwane noce i poprawki.
  • Z kolei działania przyjemne tu i teraz mogą obniżać ilość myśli, których nie chcemy myśleć – odkładanie pracy na później i zamiast tego klikanie na Facebooku, zapicie problemów, długoterminowe stosowanie leków psychiatrycznych lub wycofanie się w obliczu niespodziewanej okazji – ale na dłuższą metę mogą sprawiać, że nic nowego się nie dzieje, obowiązki piętrzą się, a zdrowie lub finanse popadają w ruinę.
Jestem osobą zaangażowaną w życie mojej grupy religijnej lub członkiem mniejszości/większości narodowej lub seksualnej. Czy terapia lub trening ACT może narzucić coś przeciwnego moim światopoglądom?

Jako psycholog przyjmuję osoby reprezentujące bardzo różne światopoglądy, podejścia do życia i cele, które czasem mogą być bardzo podobne do moich, a czasem bardzo odległe.

Podczas terapii staram się zrozumieć, co jest dla klienta istotne w życiu, aby pracować w ramach tego systemu wartości nad podniesieniem jakości życia czy zaangażowaniem się w to, co ważne i sensowne. Nie narzucam na siłę rozwiązań, ani takich, które mi może pasowałyby bardziej, ale działaby się kosztem dobra klienta. Zachęcam natomiast do eksploracji i przyjrzenia się temu, co konkretnie we własnej religii, narodowości, seksualności lub innym zbiorze poglądów jest cenne. Odpowiedź na to może być źródłem szczęścia i spełnienia.

Czasem jest tak, że osoba realizuje światopogląd przeciwny do swojego, ale zgodny z oczekiwaniami rodziny, znajomych, współpracowników czy ogólnie rozumianej kultury, unikając negatywnych kosztów psychicznych życia w zgodzie z samym czy samą sobą. Bardzo trudno żyć wedle własnych wartości sztywno spełniając oczekiwania innych osób, a stymulacja do większego działania bez zmiany podejścia może tworzyć jeszcze więcej problemów. Jeśli tak właśnie jest, wówczas za zgodą klienta lub klientki może stać się to tematem terapii.

Nie stać mnie na psychoterapię co tydzień. Co mogę zrobić?

 Możemy dostosować częstość spotkań do twoich warunków finansowych – wówczas jeszcze ważniejsza staje się praca własna pomiędzy sesjami.

Jednym z rozwiązań może być także zakup jednej z książek samopomocowych ACT przetłumaczonych na język polski. Są to popularne na zachodzie książki napisane przez czołowych terapeutów. Z niektórymi klientami pracuję tak, że spotykamy się od samego początku raz na dwa tygodnie lub rzadziej – ci kierują własnym procesem terapeutycznym za pomocą książki, a jednocześnie podczas spotkania konsultują trudności, które napotkali podczas czytania lub wykorzystywania tej wiedzy w życiu. Jest to kompromis – książka jest tańsza, ale nie jest w stanie dostosować się do potrzeb klienta tak samo jak regularna psychoterapia.

Czy ACT ma jakiś związek z kulturą wschodu lub zachodu?

 Zależy jak rozumieć definiujące elementy kultury wschodu lub zachodu.

Technicznie rzecz biorąc ACT jest owocem zachodu pod tym względem, że jest terapią stosującą metodę naukową, matematyczny pomiar osiąganych efektów. To typowo europejsko-amerykańsko podejście, które następnie przyjęło się na całym świecie.

Powierzchownie w ACT można zobaczyć także elementy zaczerpnięte ze wschodu np. obserwowanie oddechu – technika stosowana także w buddyzmie, choć starsza nawet od niego. W buddyzmie celem medytacji jest dążenie do oświecenia, zrozumienia natury rzeczy i zaprzestanie cyklu reinkarnacji. Współczesna psychoterapia behawioralna (tzw. 3. fala) wykorzystuje to jako jedno z ćwiczeń, aby osiągnąć lepszy kontakt z chwilą obecną i z własnym ciałem, aby mieć lepszą kontrolę nad własnym życiem w obecności niesprzyjających myśli czy wrażeń. To samo ćwiczenie, zupełnie inne cele.

Badania nad ACT

Badania naukowe nad ACT pokazują między innymi, że:

  • Psychoterapia ACT jest skuteczną metodą pomocy w szerokim zakresie problemów psychicznych m.in. z depresją, lękiem, uzależnieniami (narkotyki, alkohol, nikotyna), problemami somatycznymi (radzeniem sobie w obliczu raka, cukrzycy, epilepsji, przewlekłego bólu), utratą wagi, samokrytyką (np. A-Tjak et al. 2015; Hayes et al. 2013).
  • Trening ACT sprzyja rozwojowi osobistemu i podwyższeniu jakości życia (np. Bohlmeijer et al. 2015) oraz osiąga pozytywne efekty w pracy z osobami, które dotychczas uczestniczyły w innej psychoterapii i nie odniosły z niej korzyści (Clarke et al. 2014; Gloster et al. 2015).
  • Zmniejsza przeżywany stres, zwiększa kontrolę nad własnym działaniem i kreatywność w radzeniu sobie z trudnościami (Bond, Flaxman, Bunce, 2008; Bond, Bunce 2000; Flaxman, Bond 2010; Vilardaga et al. 2011; Biron, van Veldhoven 2012).
  • ACT zapewnia wyższą wydajność pracy, lepsze samopoczucie w niej i zdrowie psychiczne, chroniąc przez  wypaleniem zawodowym i emocjonalnym wycieńczeniem (Bond, Bunce 2003; Bond, Flaxman 2006), a u sportowców podwyższa wydajność aż do 37% (Gardner, Moore 2012).
  • Każdy element ACT jest aktywnym procesem zmiany – terapia i trening składają się wyłącznie z procesów o udowodnionej naukowo skuteczności (np. Levin et al. 2012).
  • ACT jest skuteczny prowadzony zarówno w gabinecie, jak i przez internet (Lappalainen et al. 2014).
  • ACT jest skuteczniejszy niż CBT (terapia poznawczo behawioralna; Ruiz 2012) lub tak samo skuteczny jak CBT (np. Öst 2014; A-Tjak et al. 2015).

Okładka monografii na temat pomiaru procesów elastyczności psychologicznej, napisanej wraz z dr Lidią Baran oraz dr Magdaleną Hylą.