Stopniowe podejście do zdrowego żywienia się
Przetłumaczył Bartosz Kleszcz
Źródło link
Wielu z nas próbowało na przestrzeni lat różnorodnych diet, nie osiągając ostatecznie zbyt dużego sukcesu. Mogę wyliczyć z 5-6 różnych diet z czasu, kiedy próbowałem stracić kilogramy, a na żadnej z nich nie zostałem na dłużej niż parę tygodni.
Dlaczego tak było? Oto kilka powodów:
- Próbujesz zmienić wiele za jednym razem. Nauczyć się nowych przepisów, znaleźć strategie radzenia sobie wśród znajomych, określić, co będziesz jeść podczas wyjść oraz co robić, kiedy wszystkie twoje tęsknoty i pragnienia zmaterializują się pod postacią czegoś bardzo kalorycznego. Tyle zmian za jednym razem jest pewną receptą na porażkę.
- Nagle robisz wielkie zmiany w swoim życiu. Jeśli przejdziesz z niezdrowego jedzenia do w pełni zdrowego w ciągu jednego dnia, to będzie to coś drastycznie innego i niepasującego do twych zwykłych przyzwyczajeń. To trudna sprawa, ponieważ jeśli zmagasz się z czymś trudnym, prawdopodobnie nie wytrzymasz w tym dłużej niż kilka tygodni.
- Tak naprawdę nie lubisz tego, jak wygląda twoje życie na nowej diecie. Podoba ci się chudsza wizja siebie, ale sam nowy sposób odżywiania już nie i tęsknisz za starym jedzeniem. Czujesz się więc jak męczennik i jesteś gotów lub gotowa umierać za dietę tylko przez jakiś czas.
Zmagasz się zatem z dużą ilością przeciwnych tobie sił, a to tylko sam początek. Partner lub znajomi jedzący inaczej to wyzwanie, tak samo jak bycie otoczonym lub otoczoną przez niezdrowe rzeczy w domu lub pracy. Co możemy zrobić?
To, co działało dla mnie, to stopniowa zmiana. Spójrzmy najpierw na przyczyny, a potem na metody pracy.
Dlaczego stopniowa zmiana działa
Jeśli zrozumiesz powody, dla których ludzie doświadczają porażki, próbując przejść na zdrowy tryb życie, wówczas ujrzysz, dlaczego stopniowa zmiana jest lepszą opcją:
- Nie jest to tak przytłaczające na samym początku, jeśli zaczniesz od czegoś małego i będziesz się tej drobnej zmiany trzymać.
- Zmieniając rzeczy stopniowo nie nakładasz na siebie tyle obowiązków, co przy jednym, wielkim kroku. Maleje przez to szansa na rzucenie wszystko w diabły w miarę upływu czasu, kiedy będziesz obciążony lub obciążona obowiązkami lub będziesz mieć na głowie inne rzeczy.
- Zmiana nie następuje nagle, więc nie jest tak trudna i szybciej zaczyna być normalną częścią dnia. Wychodzisz ze strefy komfortu, ale nie za bardzo.
- Nie czujesz się jak męczennik.
To całkiem dobre powody. Spróbujmy tego.
Jak przejść na zdrowy tryb
Zanim zaczniemy stopniowo iść do przodu, dobrze wiedzieć, dokąd właściwie zmierzamy. Nie będzie to konkretne miejsce, do którego dotrzemy, ponieważ ty i inne rzeczy będą się zmieniać z czasem – włączając w to smaki preferowany przez twe podniebienie – ale spójrzmy na szeroki kontekst tego, dokąd zmierzamy.
Do mniej pomocnych podejść możemy zaliczyć perfekcyjnie zdrową dietę i zobowiązanie do przestrzegania jej w 100%. Przykładowo, jeśli z jakiegoś powodu uznamy, że powinniśmy jeść tylko czyste białko i warzywa, przez cały dzień każdego dnia, wówczas każde odejście od tej normy będzie brzmieć jak porażka. Prędzej czy później możesz odkryć, że to nie jest też zbyt rozkoszny sposób na życie, więc będziesz rozglądać się za alternatywami.
Zamiast tego przedstaw sobie życie zawierające zdrowe jedzenie, które serio ci smakuje – ale takie, w którym jest też w miejsce na inne przyjemności. Dla jednej osoby może być to rano jakiś słodki wypiek z dodatkową porcją owoców, potem trochę zdrowsze rzeczy na obiad (białka, warzywa, brązowy ryż), może hummus i marchewki jako przekąska, potem trochę zielonej herbaty i martini wieczorem. To nie jest 100% zdrowa dieta, ale brzmi świetnie i być może jest też czymś, co sprawi ci przyjemność.
Dla innej osoby czymś lepszym będzie coś słodkiego popołudniu lub duża latte rano albo frytki ze znajomymi na obiad kilka razy w tygodniu. Wszystkie te rzeczy są ok, kiedy prowadzisz zdrowy tryb życia, jeśli tylko większość pozostałych rzeczy jest dla twego ciała korzystna. Chcesz mieć takie zdrowe życie, które jednocześnie jest przyjemne.
Następnie wybierz jedną zdrową zmianę i trzymaj się jej przez tydzień. Podziel się tym z kimś bliskim, niech pod koniec tygodnia cię zapyta, jak poszło, przyczep sobie kartkę do drzwi lodówki, zrób plan, rób cokolwiek możesz, aby ta mała zdrowa zmiana rzeczywiście zmieniła się w regularne działanie. Jeśli się uda, w kolejnym tygodniu wybierz nową drobną zmianę i powtarzaj ten proces w każdym tygodniu, w którym udało ci się je utrzymać.
Jakie zdrowe postanowienia możesz zacząć realizować? Lista może być nieskończona, ale oto kilka przykładów:
- Jedz warzywa do obiadu każdego dnia.
- Jedz owoce jako popołudniową przekąskę.
- Zjedz owoc do śniadania.
- Wypij wieczorem jeden kufel lub kieliszek mniej.
- Zmniejsz cukier w kawie lub herbacie do minimum.
- Jedz do obiadu coś pełnoziarnistego (np. brązowy ryż) zamiast ziemniaków.
- Zrób sobie humus lub jedz orzechy zamiast czipsów jako przekąski.
- Jedz jagody lub truskawki zamiast słodyczy.
- Naucz się nowego przepisu (zrób tyle jedzenia, aby mieć na jeden posiłek, a kolejnego dnia móc odgrzać resztę).
- Jedz głównie w domu.
- Jedz na śniadanie biały jogurt lub więcej warzyw.
Mam nadzieję, że jesteś już w stanie zobaczyć, jakiego rodzaju zmiana mogłaby to być. Jeśli powyższe ci się nie podobają – wymyśl własne! Jeśli wydają się być za trudne, uprość je.
Jedna drobna zmiana raz na jakiś czas oznacza dziesięć w przeciągu kilku miesięcy. Wszystkie one razem łączą się w jedną, rewelacyjną i dużą zmianę, która ma wyższą szansę, aby utrzymać się wiele dłużej.